Obecnie nie uprawiam już tego sportu (tak nazywałem sobie sobie te wyprawy przez wiele lat), bo szwankuje mi trochę zdrowie (choroba wieńcowa). Dlatego podobnie jak i wielu innych podróżników pomyślałem o pociągach (na początek PKP - pierwszy taki w swojej historii dłuższy wyjazd zaplanowałem po Polsce). Zresztą od wielu już lat marzyła mi się podobna podróż. Choć jakże inna od poprzednich, do których przywykłem... Teraz wystarczyło tylko "wsiąść do pociągu byle jakiego..." W tym roku druga połowa lipca miała być pogodna. I rzeczywiście - przez dziesięć dni świeciło piękne słońce. Wykonałem wiele dobrych fotografii - odwiedziłem Tykocin, Sopot, Szczecin, Wolin, Międzyzdroje, Świnoujście i Bydgoszcz. Jechałem w komfortowych warunkach - klimatyzowane wagony, kosmiczne (jak dla mnie) prędkości, pełna kultura obsługi, ceny (bilet dla seniora tańszy o 25%) przystępne... Zapraszam do wirtualnej wędrówki po tych miastach, w których zatrzymywałem się na dłużej. Zdjęcia mówią same za siebie.
Tykocin | Szczecin | Wolin, Uznam | Bydgoszcz